Już
od 2 sierpnia w nowym centrum sztuki współczesnej w Szczecinie
można będzie zobaczyć wystawę Ryszard Waśko. Genesis. Choć
główna
część wystawy poświęcona jest
pracom powstałym po 2000 roku (w większości są to wielkoformatowe
obrazy olejne), to jej początek przedstawia przede wszystkim
prace fotograficzne, od których Waśko zaczynał swoją drogę artystyczną. Należał wówczas do Warsztatu Formy Filmowej,
słynnej formacji powstałej przy Szkole Filmowej w
Łodzi, której eksperymenty koncentrowały się wokół analizy
języka fotograficznego i dążyły do zmiany ciasnych, tradycyjnie
pojmowanych struktur filmowych. Waśko studiuje pojęcie czasu i
ruchu w fotografii. Seria Portretów
pociętych (1971)
to zabawa z pociętym na równe prostopadłe części portretem.
Waśko dynamizuje pojedynczy kadr i tworzy nowe wieloelementowe
kompozycje zestawiając ze sobą różne, powiększone fragmenty
swojej twarzy.

Do serii nawiązuje Wypadek
(1971),
a dodatkowym zabiegiem potęgującym wrażenie ruchu jest
zastosowanie zwielokrotnienia, w różnych skalach detali jednego
ujęcia przedstawiającego kraksę samochodową. Kolejne fotografie
pochodzą z cyklu Autoportret
w czasie (1972).
Sylwetka artysty rozmazuje się i pozostawia białą smugę na
odbitce.
Niestety nie wszystkie pokazane w Szczecinie prace są oryginałami, niektóre to odbitki współczesne. Szkoda, bo różnica pomiędzy nimi będzie widoczna, szczególnie w przypadku kompozycji fotograficznych z lat 70.
Niestety nie wszystkie pokazane w Szczecinie prace są oryginałami, niektóre to odbitki współczesne. Szkoda, bo różnica pomiędzy nimi będzie widoczna, szczególnie w przypadku kompozycji fotograficznych z lat 70.
Na
zdjęciach: Ryszard Waśko, Autoportret
w ruchu,
fotografia, 1972 © Ryszard Waśko; Portret
pocięty,
kompozycja fotograficzna, 1971 © Ryszard Waśko
No comments:
Post a Comment