Nie dość, że nie umarł, to doczekał się swojej własnej wystawy w jednej z najszacowniejszych instytucji muzealnych w USA. Kolce,
łańcuchy, zamki, kłódki, agrafki i żyletki czyli wszystkie ostre
akcesoria epoki punk będą pokazane od 9 maja w Metropolitan Muzeum
w Nowym Jorku. Wystawa PUNK:
Chaos to Couture pokaże
jaki wpływ, od momentu powstania, aż do dnia dzisiejszego, miał
punk na modę.
Przedstawione
zostanie około 100 kreacji dla kobiet i mężczyzn. Oryginalne
ubrania z lat 1970 roku zostaną zestawione z najnowszymi. Dlaczego?
Haute couture i pret-a-porter czerpały przecież garściami z
kultury punk używając symboli wizualnych ruchu: cekinów, agrafek,
żyletek czy ćwieków. A punkowcy byli niezwykle kreatywni.
Przerabiali ubrania, dokonywali dekonstrukcji (i destrukcji), szyli
je sami.
W zorganizowanych tematycznie galeriach będzie
można zobaczyć na przykład ubrania i stylizacje Blondie, Richarda
Hella, Ramones i Patti Smith. Również inspiracje Malcolma McClarena
i Vivienne Westwood, oraz rzeczy z ich butiku na 430 King’s Road w
Londynie.
Lista
marek, których projekty wystawiono jest długa. Wymienię choćby
tylko: Husseina
Chalayana, Francisco Costę (Calvin Klein), Christophe'a Decarnina
(Balmain), Ann Demeulemeester, Domenico Dolce i Stefano Gabbana,
Johna Galliano, Nicolasa Ghesquière'a (Balenciaga), Katharine Hamnett,
Viktora & Rolfa, Rei Kawakubo (Comme des Garçons), Karla
Lagerfelda, Helmuta Langa, Martina Margielę, Alexandra McQueena,
Moschino, Kate i Laurę Mulleavy (Rodarte), Miuccię Pradę, Garetha
Pugha, Gianniego Versace, Junya Watanabe, Yohji Yamamoto czy już wspomnianą Vivienne
Westwood.
Wernisaż
odbędzie się 6 maja i jak zwykle
przybędą
gwiazdy świata mody, a zdjęcia z czerwonych schodów muzeum będą
pokazywane wszędzie. Tym razem gośćmi honorowymi zostali:
Beyoncé,
Rooney Mara, Riccardo Tisci, dyrektor kreatywny Givenchy i Anna
Wintour, redaktor naczelna Vogue'a, bez której żadna gala The Costume
Institute nie
mogłaby się odbyć.
vivienne westwood świetna projektantka
ReplyDelete